Syndyk a komornik – różnice

Wierzyciele dążący do zaspokojenia swoich roszczeń z majątku dłużnika, przystępując do odzyskania wierzytelności nierzadko nie wiedzą do kogo się zwrócić, syndyka czy komornika, kto ma pierwszeństwo, syndyk czy komornik? Co prawda rolą obu organów jest umożliwienie wierzycielom odzyskania ich należności w możliwie jak największym stopniu, jednak każdy z nich reprezentuje zupełnie inne rodzaje postępowań, i każdemu przysługuje inny zakres uprawnień do majątku dłużnika. A więc, czym różni się syndyk od komornika?
Syndyk a komornik – różnice

Wierzyciele dążący do zaspokojenia swoich roszczeń z majątku dłużnika, przystępując do odzyskania wierzytelności nierzadko nie wiedzą do kogo się zwrócić, syndyka czy komornika, kto ma pierwszeństwo, syndyk czy komornik? Co prawda rolą obu organów jest umożliwienie wierzycielom odzyskania ich należności w możliwie jak największym stopniu, jednak każdy z nich reprezentuje zupełnie inne rodzaje postępowań, i każdemu przysługuje inny zakres uprawnień do majątku dłużnika. A więc, czym różni się syndyk od komornika?

Kim jest syndyk i jakie ma zadania?

Syndyk to organ postępowania upadłościowego, którego uczestnikami są upadły dłużnik i wierzyciele. Wydając postanowienie o ogłoszeniu upadłości sąd ustanawia syndyka i jemu powierza zarząd nad majątkiem upadłego przedsiębiorstwa (lub majątkiem osoby fizycznej w przypadku upadłości konsumenckiej). Dlatego syndyk uważany jest za najważniejszy organ postępowania upadłościowego, bowiem od jego kompetencji, wiedzy i zdolności zarządczych zależeć będzie w jak dużym stopniu masa upadłości wystarczy do zaspokojenia roszczeń wierzycieli. Po przejęciu zarządu nad majątkiem dłużnika, najważniejszym zadaniem syndyka jest zabezpieczenie go i przeprowadzenie przez pełen proces upadłości likwidacyjnej, aż do jego całkowitej likwidacji, czyli sprzedaży i rozdzielania uzyskanych kwot między wierzycieli. Ale przejmuje również szereg obowiązków, np. związanych ze sprawami zatrudnionych pracowników, czy wszczynania i uczestnictwa w postępowaniach administracyjnych i sądowych toczonych w interesie masy upadłości.

Do zadań syndyka należy: zawiadomienie wierzycieli o ogłoszeniu upadłości, przyjmowanie od nich zgłoszeń wierzytelności i sporządzenie ich listy, sporządzenie spisu inwentarza i oszacowanie wartości masy upadłości (bez majątku podlegającego wyłączeniu z masy upadłości), przygotowanie planu jej likwidacji (spłaty wierzytelności) i wreszcie likwidacja.

Komornik – jakie czynności wykonuje?

Znając obszar kompetencji syndyka, to, czym się różni syndyk od komornika najlepiej obrazuje zakres czynności, jakie wykonuje komornik. Jest organem władzy publicznej w postępowaniu egzekucyjnym i zabezpieczającym. Jego główne zadanie to odzyskiwanie od dłużników należności pieniężnych stwierdzonych wyrokiem sądu. A zatem do zadań komornika należy wykonywanie: a) orzeczeń sądowych w sprawach o roszczenia pieniężne i niepieniężne oraz zabezpieczenie roszczeń, b) innych tytułów wykonawczych i egzekucyjnych, które podlegają wykonaniu w drodze egzekucji sądowej bez zaopatrywania ich w klauzulę wykonalności, c) postanowień o zabezpieczeniu środka dowodowego oraz postanowień nakazujących wydanie środka dowodowego w postępowaniu w sprawach własności intelektualnej, d) postanowień o zabezpieczeniu spadku lub sporządzanie spisu inwentarza. Tak więc, komornik sądowy m.in. zajmuje konta bankowe i wynagrodzenie dłużnika, egzekwuje wykonanie wyroku eksmisji, czy wprowadza w posiadanie nieruchomości.

Komornik podejmuje się również: doręczenia adresatom zawiadomień sądowych, pism procesowych i innych dokumentów urzędowych, ustalenia adresu zamieszkania, sporządzenia protokołu stanu faktycznego i urzędowego nadzoru nad publicznymi licytacjami.

Syndyk a komornik – co ich łączy?

Pomiędzy tym, co robi syndyk a komornik różnica jest więc klarowna. Każdy działa w obrębie innej procedury zaspokojenia roszczeń wierzycieli z majątku dłużnika. Pierwszy jako pełnomocnik sądu zarządza nim i w ramach tego zarządu dąży do zabezpieczenia go, czyli do zgromadzenia w całości, wraz ze wszystkimi podlegającymi zaliczeniu do masy upadłości prawami majątkowymi, następnie sprzedaży i rozdzielenia między wszystkich wierzycieli odpowiednio do posiadanych przez nich do tego majątku uprawnień. Drugi ma za zadanie doprowadzić do przymusowego wyegzekwowania tytułów wykonawczych, którymi sąd stwierdza istnienie zobowiązań ciążących na dłużniku. Nie zarządza majątkiem dłużnika, za to może pozbawić go tego majątku celem wyegzekwowania należności konkretnego wierzyciela (lub wprowadzenia wierzyciela w posiadanie tego majątku). Wierzyciele zwracają się indywidualnie do komornika o zaspokojenie swoich roszczeń.

Jednak oba organy łączy ten sam cel, jakim jest umożliwienie wierzycielom odzyskania ich należności w możliwie jak największym stopniu. Połączyć ich może również osoba tego samego dłużnika. A wtedy dochodzi do zbiegu postępowania upadłościowego z postępowaniem egzekucyjnym. Wówczas rodzi się pytanie, kto ma pierwszeństwo, syndyk czy komornik?

Syndyk a komornik, upadłość a egzekucja

O tym, kiedy komornik a kiedy syndyk będzie miał pierwszeństwo do majątku dłużnika decyduje moment wydania postanowienia o ogłoszeniu upadłości. Zgodnie bowiem z art. 146 ust. 1 ustawy Prawo upadłościowe, postępowanie egzekucyjne skierowane do majątku wchodzącego w skład masy upadłości, wszczęte przed dniem ogłoszenia upadłości, ulega zawieszeniu z dniem jej ogłoszenia. A postępowanie to umarza się po uprawomocnieniu postanowienia o ogłoszeniu upadłości. W uproszczeniu, gdy wchodzi syndyk a zajęcie komornicze zdążył dokonać w postępowaniu egzekucyjnym komornik, to drugie ulega natychmiast zawieszeniu lub nawet umorzeniu z mocy prawa. Po dniu ogłoszenia upadłości niedopuszczalne jest (poza kilkoma wyjątkami, np. w zakresie zabezpieczenia roszczeń alimentacyjnych, albo renty odszkodowawczej) skierowanie egzekucji do majątku wchodzącego w skład masy upadłości oraz wykonanie postanowienia o zabezpieczeniu lub zarządzenia zabezpieczenia na majątku upadłego.

Co więcej, już w oparciu o samo złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości, sąd może dokonać zabezpieczenia majątku dłużnika, co będzie równoznaczne ze wstrzymaniem toczących się już egzekucji komorniczych. Art. 39 ustawy stanowi, że sąd może zawiesić postępowanie egzekucyjne oraz uchylić zajęcie rachunku bankowego, jeżeli jest to niezbędne do osiągnięcia celów postępowania upadłościowego.

Syndyk a komornik – czym się różnią?

Nie ma więc wątpliwości komu w kolizji „komornik a syndyk” należy się pierwszeństwo. Oba organy nic nie łączy, dopóki w sprawie tego samego dłużnika sąd nie wyda postanowienie o ogłoszeniu upadłości. Wówczas bowiem do postępowania w sprawie podziału majątku dłużnika między jego wierzycieli dołącza syndyk. Różnica między syndykiem a komornikiem jest taka, że z tą chwilą to syndyk przejmuje władztwo nad zadłużonym majątkiem, usuwając w cień komornika, który pośrednio staje się organem podległym syndykowi. Jak bowiem stanowi art. 146 ust. 2 ustawy Prawo upadłościowe, po uprawomocnieniu się postanowienia o ogłoszeniu upadłości, sumy, jakie komornik uzyskał, a jeszcze nie wydał, zobowiązany jest przelać do masy upadłości, a więc pod zarząd syndyka. W tym zakresie komornik może nawet stać się wierzycielem masy upadłości, co do kosztów egzekucyjnych, których nie zdążył ściągnąć od upadłego w toku dotychczasowego postępowania egzekucyjnego.

Ustanowienie syndyka do zarządu majątkiem upadłego przedsiębiorstwa (lub osoby fizycznej) wyłącza dalsze działania komornika. Wierzytelności powstałe przed dniem ogłoszenia upadłości nie będą mogły być dochodzone przez komornika po tej dacie, a więc wierzyciele nie będą mogli liczyć na zaspokojenie się w ramach postępowania egzekucyjnego. Jedyną możliwością będzie przystąpienie przez nich do postępowania upadłościowego i wpisanie dochodzonych wierzytelności na listę prowadzoną przez syndyka.

Kiedy komornik, a kiedy syndyk?

Jeśli dłużnik miałby dokonywać wyboru między komornikiem a syndykiem, to bez zastanowienia powinien postawić na syndyka. Zarządzając majątkiem upadłego działa on w imieniu własnym, ale na jego rzecz. Dąży do jak najpełniejszego zgromadzenia rozproszonego majątku dłużnika, a przepisy zawieszające wszelkie czynności egzekucyjne prowadzone przez komornika dają szansę dłużnikowi na dalsze prowadzenie działalności, podczas gdy komornikowi jest to obojętne. Interesuje go tylko odnalezienie majątku i wyegzekwowanie należności.

Warto więc przy świadomym stwierdzeniu utraty zdolności do terminowego regulowania zobowiązań swoich i swojej firmy rozważyć wystąpienie z wnioskiem o ogłoszenie upadłości, co nie tylko pozwoli uchronić przedsiębiorstwo i samego siebie przed prowadzeniem czynności egzekucyjnych przez komornika, ale i przed odpowiedzialnością, jaka spoczywa na członkach zarządów spółek i innych kierownikach jednostek za niezgłoszenie takiego wniosku w terminie. W przypadku stwierdzenia zagrożenia własną niewypłacalnością możliwe jest też wystąpienie w porę z wnioskiem o uruchomienie postępowania restrukturyzacyjnego, którego celem jest przecież uniknięcie upadłości.

Ostatnie wpisy